Każdy młody człowiek ma zwykle bardzo duży dylemat jeżeli chodzi o swoją ścieżkę rozwoju. Jednym z najważniejszych pytań jakie na pewno większość z nich sobie zada jest „jakie studia wybrać”. Ogólnie studia można podzielić na humanistyczne oraz ścisłe. Jednak czasami można spotkać kierunki, które bardzo trudno przyporządkować jednoznacznie do konkretnej kategorii. Mogą być to takie kierunki jak: grafika komputerowa, architektura czy też niektóre kierunki związane z morzem.
Przede wszystkim trzeba zastanowić się w czym jesteśmy dobrze oraz tym co sprawia nam radość. Jednak również dobrze jest patrzeć na oczekiwania rynku, czyli na to co da nam pracę. Niektórzy decydują się na kierunki przyszłościowe takie jak informatyka, logistyka czy też finanse, które są praktycznie gwarancją znalezienia pracy, jednak mimo wszystko jeśli nie ma się do tego uzdolnień to niestety zwykle może skończyć się to porzuceniem nauki oraz przerwaniem studiów i zmianą kierunku.
Jeśli natomiast zdecyduje się na wybór kierunku opierając się tylko i wyłącznie na zainteresowaniach to niestety trzeba liczyć się z tym, że problemem może okazać się znalezienie dobrze płatnej pracy, o ile w ogóle znajdziemy ją w kierunku, w którym studiowaliśmy. Kierunkami tego rodzaju mogą być na przykład socjologia, psychologia oraz wiele kierunków pokrewnych. Jest to związane głównie z małym zainteresowaniem specjalistami z tych dziedzin oraz zbyt dużym ich występowaniem na rynku pracy. Jednak sytuację poprawić może wybór specjalnych kursów i szkoleń poprawiających umiejętności i zwiększających możliwości na rynku pracy.
Niestety patrząc na powyższe odpowiedź na zadane pytanie „jakie studia wybrać” wcale nie jest taka prosta. Trzeba dokładnie przemyśleć czy wolimy iść za sercem czy też oczekiwaniami rynku pracy. Jednak w większości przypadków jak zwykle lepszym okazuje się wybór pośredni czyli wybranie dwóch kierunków jeżeli tylko pozwalają nam na to możliwości finansowe oraz zapał jakim dysponujemy. Najlepiej, aby były to kierunki pokrewne, a jednocześnie różniące się jeśli chodzi o rynek pracy.